Padwa, zdecydowanie studenckie miasto, w miesiącach wakacyjnych odwiedzana jest gównie przez pielgrzymki do "il Sante" - Bazyliki św. Antoniego. Przeszliśmy się po starym mieście, wypiliśmy kawę, obowiązkowo w Pedrocchi - jednej z najsłynniejszych kawiarni świata, gdzie cena espresso jest chyba najwyższa we Włoszech. Ale warto - w końcu robią ją jedni z najlepszych fachowców a bywalcem tej kawiarni był sam lord Byron.